Zakończyły się Rekolekcje Uzdrowienia duszy i ciała

głoszone przez Jude Antoine, świeckiego misjonarza z Malezji. Ale to nie koniec, to dopiero początek. Początek bycia z Jezusem, bycia Jego świadkami w codziennym życiu. Jeżeli nie skorzystałeś, nie skorzystałaś z zaproszenia, aby być na hali razem z nami, posłuchaj!

To było niesamowite spotkanie z Jezusem. Tym samym Jezusem, który narodził się w Betlejem. Który dawno temu pływał z apostołami po jeziorze i łowił ryby… Z tym samym Jezusem, który umarł za ciebie, za twoje grzechy na Krzyżu. To ON – Jezus przechadzał się między nami. Dotykał przytulał, uzdrawiał, kruszył stwardniałe serca, wzywał do szczęścia, do życia, do przebaczenia. Wyrywał korzenie goryczy, które wrastają w nasze ludzkie serca i przemieniają je w kamienie. Błogosławił i wylewał Swoją MIŁOŚĆ, na każdego!!! I bez ustanku mówił: KOCHAM CIĘ, ZAUFAJ MI I NIE BÓJ SIĘ, JA JESTEM Z TOBĄ. TWÓJ GRZECH NIE JEST DLA MNIE PROBLEMEM, POKONAŁEM GO NA KRZYŻU. WSZYSTKO, CO MUSISZ TERAZ ZROBIĆ TO ODDAĆ MI GO!!! Wielu z nas zrobiło to, zaufało Bogu, a On wtedy przychodził ze do naszych serc i wypełniał je pokojem.

Ostatni dzień to Msza Święta, Eucharystia, podczas której Jezus zawsze daje nam Miłość, z jaką ofiarował swoje życie na krzyżu. To niepojęta tajemnica, równie nieskończenie zdumiewająca jak wszystkie „rzeczy”, które Bóg uczynił dla naszego zbawienia. Jude Antoine zapraszał: Przyjdź i weź za darmo ten dar. Bóg niczego w zamian nie chce!!! Przyszliśmy i jeszcze przed Mszą Św. „otrzymaliśmy” w katechezie Jude KLUCZ, klucz Eucharystii do uzdrowienia. Brzmi tajemniczo?

Czy może istnieć klucz do Eucharystii? Tak!!! I to jest klucz, który nam dawano wielokrotnie – przez rodziców, przez katechetów, przez misjonarzy podczas rekolekcji, w lekturze książki -, ale o którym nie pamiętamy, bo przychodzimy na Mszę Św. co niedzielę z tradycji; bo podczas tego Niezwykłego Sakramentu śpimy; bo spieszymy się; bo zaliczmy kolejny punkt dnia, bo… A to właśnie tutaj na Eucharystii czeka na nas Miłość – Miłość niepojęta, cierpliwie czekająca, Miłość, która krzyczy: UWIERZ, ZAUFAJ MI i pamiętaj o kluczu, który brzmi: cokolwiek OFIARUJESZ podczas Mszy Św. jest OFIAROWANE, cokolwiek jest OFIAROWANE jest PRZYJĘTE, wszystko, co jest PRZYJĘTE zostanie NAMASZCZONE, a wszystko co jest NAMASZCZONE Ja PRZEMIENIĘ i będzie PRZEMIENIONE.  Uwierzyliśmy krzykowi tej Miłości, a Ona pokazała nam, że Eucharystia to niepojęta tajemnica, równie nieskończenie zdumiewająca jak wszystkie „rzeczy”, które Bóg uczynił dla naszego zbawienia. Amen